Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Jana z miasteczka Szczecin. Mam przejechane 4800.88 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 13.73 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jana.bikestats.pl
  • DST 5.12km
  • Czas 00:20
  • VAVG 15.36km/h
  • Sprzęt KELLYS
  • Aktywność Jazda na rowerze

na trening

Poniedziałek, 7 maja 2012 · dodano: 19.05.2012 | Komentarze 0

.

na trening irlandzkiego

.


Kategoria PO MIEŚCIE


  • Aktywność Jazda na rowerze

pudełeczka rowerowe

Sobota, 5 maja 2012 · dodano: 05.05.2012 | Komentarze 1

.

małe cudeńko - pudełeczko w motywem rowerowym - dzieło Agnieszki





.




  • Aktywność Jazda na rowerze

berlińskie rowery

Czwartek, 3 maja 2012 · dodano: 19.05.2012 | Komentarze 0

.

3 maj - dzień wolny od pracy. Natchnieni filmem " Noc w Muzeum " - a nawet dwoma jego częściami - udaliśmy się rodzinie do Berlina - do Muzeum Historii Naturalnej właśnie.
Wyjazd baaardzo udany ! Muzeum polecamy. Przy okazji naoglądałam się rowerów berlińskich mnóstwo, całą masę. Podoba mi się to miasto i jego stosunek do rowerzystów. Sieć dróg rowerowych do pozazdroszczenia.
I ciekawostka - nawet na odcinku rozkopanej ulicy i chodnika wyznaczony był na żółto tymczasowy pas dla rowerzystów - niesamowite !!!







więcej zdjęć rowerowych -> TUTAJ

zdjęcia z Muzeum Historii Naturalnej -> TUTAJ

.


Kategoria MAŁE WYCIECZKI


  • DST 4.60km
  • Czas 00:19
  • VAVG 14.53km/h
  • Sprzęt VIVA
  • Aktywność Jazda na rowerze

praca i Szymka jazda na rowerze

Środa, 2 maja 2012 · dodano: 02.05.2012 | Komentarze 1

.

trasa do pracy i powrót ( powrót już na naprawionym Kellysie )

przed wieczorem - wyjście z Szymkiem na rowerek :-) Niech trenuje !

.


Kategoria PO MIEŚCIE


Wyspa Pucka

Wtorek, 1 maja 2012 · dodano: 01.05.2012 | Komentarze 0

.

Późnym popołudniem na Wyspę Pucką. Pogoda idealna, nie za gorąco, gdzieś w dali czuć nadciągające burzowe chmury. Zrobiłam pentelkę po wyspie tak aby wracać wałem.
Ile było kilometrów - nie wiem dokładnie bo byłam na rowerze córki ( mój jest w naprawie )







.


Kategoria MAŁE WYCIECZKI


  • Aktywność Jazda na rowerze

rowerowy kubek pełen kawy ...

Poniedziałek, 30 kwietnia 2012 · dodano: 30.04.2012 | Komentarze 3

.

rowerowe gadżety ...

poranna kawka w pracy

prezenty od Agnieszki i nie tylko















.




  • DST 10.00km
  • Sprzęt VIVA
  • Aktywność Jazda na rowerze

Masa Krytyczna - kwiecień 2012

Poniedziałek, 30 kwietnia 2012 · dodano: 30.04.2012 | Komentarze 2

.

Masa Krytyczna - Mobilizacyjna - przed Świętem Cyklicznym, które w Szczecinie odbędzie się 27-go maja

zdjęcia z Masy -> TUTAJ







.


Kategoria MASY KRYTYCZNE


  • DST 12.00km
  • Czas 00:48
  • VAVG 15.00km/h
  • Sprzęt KELLYS
  • Aktywność Jazda na rowerze

praca, załatwianie spraw na mieście i Szczecińska Wenecja

Poniedziałek, 30 kwietnia 2012 · dodano: 30.04.2012 | Komentarze 5

.

trasa : Brama Portowa - 26-go Kwietnia - Brama Portowa - Staromiejska - Dąbrowskiego - Kolumba - Wyszyńskiego - Brama Portowa

Trasa do pracy i po mieście. Po załatwieniu ważnych spraw wracałam ulica Kolumba żeby zerknąć choć na chwilę na SZCZECIŃSKĄ WENECJĘ.





















.


Kategoria PO MIEŚCIE


  • DST 15.00km
  • Czas 01:00
  • VAVG 15.00km/h
  • Sprzęt KELLYS
  • Aktywność Jazda na rowerze

do pracy

Poniedziałek, 30 kwietnia 2012 · dodano: 30.04.2012 | Komentarze 0

.
suma trzech dni - różnych :-)
rowery też różne - trasa taka jak zwykle :-)

.


Kategoria PO MIEŚCIE


  • DST 35.00km
  • Sprzęt KELLYS
  • Aktywność Jazda na rowerze

niedziela - na Gubałówce i pochwała kasku !!!!

Niedziela, 29 kwietnia 2012 · dodano: 30.04.2012 | Komentarze 4

.

trasa - Brama Portowa - szybciutko przez miasto - Park Kasprowicza - Lasek Arkoński - Gubałówka - Osów - Brama Portowa

licznik wyzerował się więc dystans wpisuję orientacyjnie

...Ciepła, słoneczna niedziela. Po południu wybraliśmy się z Arturem na Gubałówkę. Po drodze na Jasnych Błoniach spotkaliśmy Misze z aparatem. Robił zdjęcia rowerzystom których w tym dniu nie brakowało w mieście.
Droga przez las baaardzo przyjemna, widoczki piękne, jeździło się świetnie do czasu ... aż w przedziwny, niewytłumaczalny sposób przewróciłam się na rowerze. Wiem jedno - gdyby nie kask ... moja głowa na pewno nie byłaby cała.
Ale wszystko się dobrze skończyło. Mam tylko kilka siniaków a rower jest już w naprawie ( bo oberwała też przerzutka ). Do serwisu nie mam daleko :-)















.


Kategoria MAŁE WYCIECZKI